5x01 - Live Free or Die
Pierwszy odcinek za nami. Na początku mamy już przedsmak tego co będzie się działo - kilka minut z 'przyszłości' serii, a będzie się działo bardzo intensywnie.
Później mamy powrót do wydarzeń bezpośrednio po wybuchu bomby. I oczywiście więcej problemów.
Co mnie najbardziej w nowej serii uderzyło to jak wielką zmianę w bohaterach widać. Wolter stał się zimny, bezwzględny, skłonny zrobić wszystko i cokolwiek by wydostać siebie i wspólników (ale głównie siebie) z tarapatów. Jesse wydaje się mieć o wiele więcej wiary w profesora - ufa że ten wydostanie ich z kłopotów.
Pierwszy odcinek całkiem dobry, ostaliśmy zapowiedź czegoś mocnego i mam nadzieję, że finał sezonu poziomem dorówna poprzednim.