4x23 - Always
Spoiler:
---------------------------------
Nareszcie! Cztery sezon czekania i w końcu jest. I oby trwało jak najdłużej! W ogóle ciekawe jak ten serial się teraz zmieni gdy Kate i Rick będą parą. Mam tylko nadzieje, że nie będą teraz zaprzeczać temu co się stało. Musze też przyznać że doskonale pokazano ich zbliżenie - od szcześliwego początku odcinka, przez gniew na Ricka, rozstanie i potem już happy end
Sam odcinek też dobrze wyszedł. Był odpowiednio mroczny jak na ten serial, a polowanie na mordercę ciekawe. Szczególnie ta finałowa walka z Kate, świetnie została nakręcona z kamerą pokazującą szeroką perspektywę. Co dziwne Kate dostała łomot, a m cliffhanger
Podobało mi się też to co stało się później jak jest pokazana zrezygnowana Beckett i w tle przemówienie Alexis. Mistrzowskie to było.
Oczywiście sporo pytań bez odpowiedzi - co dalej z Kate i Javiere, kiedy wrócą do policji, co z Kate czy będą chcieli ją zabić oraz jak ten serial będzie teraz wyglądał. I szalona teoria - czyżby to ojciec Ricka, który go zostawił i pracował dla CIA , był tajemniczym mężczyzną z telefonu?