Katey Sagal jako mama Artiego


Cassanda mnie kompletnie zaskoczyła. Taki numer i takie czułości z Rachel, ale superfajnie, cieszę się. Teraz tylko czekam na kolejne przesłuchanie Rachel.
W sumie cieszę się, że Blaine się nie oświadczył, oni nie są na to gotowi, zwłaszcza na tym etapie na jakim teraz są.
Burt jest zdrowy - uff... ulżyło

Świetna pierwsza scena jak Rachel dzwoni na Shue, a on na cały głos "Dostałaś Funny Bryce?!"
