4x17 Onyx
Data pierwszej emisji: 13.04.2005 r.
Scenariusz: Steven S. DeKnight
Reżyseria: Terrence O’Hara
Lex wraz z dr Sinclairem (gościnnie Malcolm Stewart) pracują w laboratorium nad podniesieniem temperatury promieniowana pewnego niezwykłego rodzaju meteorytu. Coś jednak się nie udaje i w Lexa uderza ów promień. Okazuje się, że w wyniku promieniowania Lex został rozdzielony na dwie postacie – tą wyłącznie dobrą i najmroczniejszą stronę jego osobowości.
źródło: http://www.kryptonleague.com.pl
***
Bardzo ciekawy odcinek Juz myslałam, że Lex na zawsze zotanie zły, no bo w końcu on ma być w końcu złym bohaterem Świetne było jak przyszedł do Lany
Szkoda, że Lionel w końcu wrócił do swojego prawdziwego ja. Lubiłam go od początku tego sezonu, był taki 'inny' i ta jego działalnośc charytatywna chociaż w sumie to może dobrze, bo trochę 'zdziadział'
Scenariusz: Steven S. DeKnight
Reżyseria: Terrence O’Hara
Lex wraz z dr Sinclairem (gościnnie Malcolm Stewart) pracują w laboratorium nad podniesieniem temperatury promieniowana pewnego niezwykłego rodzaju meteorytu. Coś jednak się nie udaje i w Lexa uderza ów promień. Okazuje się, że w wyniku promieniowania Lex został rozdzielony na dwie postacie – tą wyłącznie dobrą i najmroczniejszą stronę jego osobowości.
źródło: http://www.kryptonleague.com.pl
***
Bardzo ciekawy odcinek Juz myslałam, że Lex na zawsze zotanie zły, no bo w końcu on ma być w końcu złym bohaterem Świetne było jak przyszedł do Lany
Szkoda, że Lionel w końcu wrócił do swojego prawdziwego ja. Lubiłam go od początku tego sezonu, był taki 'inny' i ta jego działalnośc charytatywna chociaż w sumie to może dobrze, bo trochę 'zdziadział'