4x14 - The Hero in the Hold » Bones » Odcinki • seriale forumtv.pl

---

Odcinek świetny. Booth porwany, Hodgins wkurzony, Grabarz odnaleziony. Sprawa z duchem była... To jedyne co mi się nie podobało. Myślałem, że Grabarz to jakiś koleś, a tu agentka FBI. Bones fajnie jej walizką przywaliła. Jared się poświęcił. Ogólnie było bardzo ciekawie, ale gorzej niż w 2x09. Czyli sprawa Grabarza definitywnie zakończona. Szkoda, miałem nadzieję jeszcze na coś ciekawszego.

---

Właśnie tak bardzo czekałam aż w 4 sezonie pojawi się (bo tak mówili twórcy filmu) sprawa Grabarza i... zawiodłam się. Może miałam zbyt wielkie oczekiwania, ale po tym odcinku z 2 sezonu jakie miałam mieć, hę? Jakoś to tak szybko załatwili i w ogóle hmm. Brennan fajnie jej przywaliła, Hodgins "mógłbym ją zabić?" czy coś w tym stylu, Bones, że to oni zabiliby ją w najlepszy sposób No cóż duch jakos mnie drażnił, po prostu był, ale na samym końcu jak Bones twierdziła, że duchy nie istnieją, a parker do niej (nieświadomej ) zagadał ha ha

---

Jeżeli to ma być koniec sprawy GD to HH spieprzył sprawę. Mam uwierzyć, że ta kobietka wyniosła nieprzytomnego Bootha? lol
Hodgins napisany ooc. Oczywiście zero A/H, bo po co jak można jak zwykle ukazywać, jak bardzo BB do siebie pasują...
Booth powinien się wybrać do lekarza, bo dwa odcinki...dwie halucynacje.
Sweets...nadal nie pojmuję, co on robi w tym serialu.

---

Świetny odcinek, juz od pierwszej chwili wiedziałem że taki będzie a dokładnie odtąd co padło słówko Grabarz. Od dawna oczekiwałem jego powrotu i w końcu się zjawił. I już sie nie pojawi Cała akcja zezowatych byla niezla, wiedziałem że to Hodgins ukradl dowody, ale nie sądziłem ze tak po prostu chcę ich zabić. Trochę dziwne były tylko halucynację Bootha mam nadzieje że nie będą się zdarzać za często, chociaż kilku rzezy się o nim dowiedzieliśmy, może w końcu powie Bones że ją kocha Głupio tylko rozwiązali że Grabarzem była agentka FBI. Jared poświęcił się dla brata - nieźle. I czegoś nie rozumiem - dlaczego imie Sebastian jest takie złe?

---

Naprawdę dobry, trzymający w napięciu odcinek. Jedyne co mi się nie podobało to wytwór wyobraźni Bootha. Jeszcze sama obecność mogłaby być ok, ale to że mu pomagał było już co najmniej dziwne

Grabarzem okazałam się kobieta? Ciekawe. W takim razie musiała mieć jakiegoś pomocnika, bo nie wierze że sama przeniosła Bootha

---

a ja tam lubie Sweetsa ;P

jestem dziwna, ale coraz częściej łapię się na myśleniu, że Hodgins jest hot

odcinek bardzo fajny, tylko sprawa z duchem beznadziejna.