4x05 - Safe and Sound » TOP 5 zakończonych seriali » Prison Break • seriale forumtv.pl

---

Odcinek na poziomie sezonu, ogląda się przyjemnie ale bez większych emocji. Nawet nie wątpiłem że nie uda się zdobyć danych z dysku.

T-Bag wpadł w kłopoty, to mi się podoba, ale jeszcze bardziej podobała mi się bajka o krasnoludku

Ta sekretarka zadzwoni do Bellicka jak nic, tylko pytanie czy w przyszłym odcinku, ale raczej tak.

Gretchen uciekła ciekawe gdzie się teraz uda. Na poszukiwanie Mahona żeby oczyścić się przed firmą? Pewnie tak.

Self ma kłopoty, i dobrze, coraz bardziej mnie denerwuję.

Odzyskanie dysku było strasznie naciągane, ale co tam, przynajmniej nie było nudne.

A dziurę zakryli szafą, która wcześniej tam stała

---

napewno nikt nigdy się nie skapnie hehe...

tak T-Bag był fajny w tym odcinku on biedny zawsze się w coś wpakuje...

---

Odcinek przyzwoity, nawet mi sie podobał.

Trochę się zdziwiłem, że Generał nic nie wywnioskował z hałasu dobiegającego z pokoju obok.

Zostały jeszcze 3 dyski, czyli 3 odcinki, a póżneij włamanko

---

ja właśnie tak jak wy myśle nad śladami ich działań.
Przecież taka dziura za szafą i w sejfie musi być w końcu zauważona dlatego muszą się pośpieszyć z pozostałymi dyskami.
Za niedługo Don Self będzie martwy także będą musieli sobie radzić sami czyli tempo spadnie i wyniesie 1 dysk na 3 odcinki
hehe

---

może jeden odcinek poświęcą mordercy synka Alexa i Gretchen bez akcji "dyskobol"... żeby rozciągnąć akcje w czasie...

---

Chyba najlepszy odcinek sezonu. Przyzwoicie było. Nawet fajna akcja, fabuła lekko naciągana, ale dało się wciągnąć. Self rzeczywiście się wkapował, ale o tym w następnym odcinku Jestem ciekawy jak się rozwinie sytuacja z Sarą... Gretchen teraz pewnie będzie chcieć pracować z Michael'em, ale... Na pewno wielu zdziwię, ale podoba mi się nawet ten 4. sezon... Rzeczywiście jest naciągany, ale wciągający.

---

Ale wy się martwicie tą dziurą, no ale macie racje, pewnie w następnym odcinku zechcą robić przemeblowanie i szafa zostanie przesunięta. ;] a co do dziury w sejfie, Majk specjalnie użył tego czego użył żeby krawędzie były jak najwęższe, więc nie ma się tym co przejmować.

Self niech padnie już. A T-Bag, dobrze mu tak, jest upierdliwy, wszędzie musi nochal wsadzić i zawsze ma szczęście, wszystko udaje mu się przez przypadek... Ta sekretarka na bank zadzwoni do !Bradleya! ;d

Mam nadzieję że Alex załatwi tego Nigge w jakiś przyzwoity sposób, coraz bardziej lubię "agenta pigułkę w długopisie".

Chris, mnie nie zdziwiłeś, bo też mnie kręci ten sezon.

---

Ja też poniekąd lubię ten sezon, bo ja wolę chłopców na "wolności" niż uciekających z pudła Mimo wszystko durnego powrotu Sary nie podaruję nigdy.

---

Świetny odcinek, bardzo mi się podobał. !:)