4x04 - Una Venta » Zakończone Seriale » Sons of Anarchy • seriale forumtv.pl

---

W sumie to nie wiem, co napisać o tym odcinku, bo nic specjalnego się w nim nie wydarzyło.
Tara miała małą pogadankę z Piney, mam nadzieję, że jeszcze sobie pogadają o Johnie i tym razem Gemma im nie przeszkodzi.
Gemma coś kombinuje z Złotym Komitetem, ciekawe co z tego wyniknie.
Potter dowiedział się kim jest pomocnik Romeo. Oraz odwiedził Otto i naopowiadał mu różnych "rzeczy".
Nasz klub miał mały problem z SAMTAZ i niestety pomimo obalenia sprawców, nie udało się przekonać klubu do niedealowania dragami.
Bobby coraz silniej pokazuje, że nie zgadza się z decyzją Claya.

---

Bardzo dobra była scena wyjazdu chłopaków. Machanie Chucky'ego na pożegnanie. Wstrzykiwanie leku Clayowi przez Jaxa, do tego świetna muzyka. Było klimatycznie...

Podobała mi się sprawa z SAMTAZ. Poczuli sporą kasę i nie dali się namówić na porzucenie prochów.

Tara zwierzyła się Pineyowi w sprawie listów. Coś czuję, że jego spór z Clayem jeszcze bardziej się zaostrzy...

Nie wiem co kombinuje Gemma z tą kwiaciarką. Do tego miała bliskie spotkanie z Potterem. Oczywiście nie wiedząc kim jest.

Bardzo szkoda mi Otta. Potter wyjawił mu, że jego żona bzykała się z Bobbym. Musi to być straszny cios dla niego... Ten cały Potter to niech wylatuje z hukiem z Charming, bo tylko miesza i miesza. SoA się z nim jeszcze rozprawi.

Końcowa scena spotkania z kartelem mega klimatyczna.

---

Po krótkiej przerwie wracam do Kalifornii Odcinek wymiata pod względem muzyki. Początkowy i końcowy montaż to mistrzostwo. Zresztą jak zwykle przy tym serialu. O dziwo w tym odcinku dla klubu wszystko się pomyślnie układało, gorzej z jednostkami - Bobby nie może znieść handlu narkotykami, tak samo jak Piney. Ciekawe czy wydarzenia w SAMTAZ były zapowiedzią tego co będzie się działo w SAMCRO - czy CLay zleci zabójstwo jakiegoś członka tylko dlatego że mu się sprzeciwia? A może wcześniej wysiądą mu ręce i straci swój autorytet?

Nie mam pojęcia co Gemma kombinuje z ogrodami działkowymi, ale na pewno będzie to ciekawe i ważne dla dalszych wydarzeń. Najgorsze jednak to że Porter o tym wie. Swoją drogą coraz bardziej go lubię. Ciekawe czy namiesza bardziej niż Stahl i czy skończy tak jak ona.

---

Odcinek nie tak emocjonujący jak poprzednie, ale jakoś nie przeszkadza mi to. Czasem taki jest potrzebny.
Wyczuwam mega spięcia między Clayem a Pineyem w przyszłości. Tara się podzieliła z nim informacjami o listach. Ciekawe co z tego wyjdzie.
Otto jak zwykle obrywa najgorzej z wszystkich. Sponiewierany przez życie, w pudle, teraz jeszcze dobity przez Pottera. Straszna menda z tego gostka... Mam nadzieję, że dostanie za swoje od klubu. Razem z szeryfem.
Gemma jak to ona kombinuje na potęgę. Jeśli kiedyś zobaczę odcinek bez niej kombinującej czegoś - to nie będzie już Sons of Anarchy. Ten serial nie istnieje bez jej intryg. A co gorsza Potter się wmieszał. Nie podoba mi się to.