4x04 - Katie » Skins » Odcinki • seriale forumtv.pl

---

Bardzo przyjemny odcinek, pokazali Katie zdecydowanie z bardzo dobrej strony.
Rodzinka Fitchów jest świetna!
Świetne sceny podczas grilla. Emily zasłużenie dostała w twarz.
Z Thomasa bardzo dobry przyjaciel, miał tego scenę z Emily w trzecim sezonie.
Cieszy mnie bardzo, że było dużo scen paczki. Fajna scena Katie z Effy.
Dziwnie mi się widzi ten związek Freddiego i Effy.
Teraz muszę czekać na następny odcinek na wyjaśnienie.

---

W 100% zgadzam się z eLMaQ'iem.

---

Smutny odcinek. Ale w końcu pokazali Katie z dobrej strony, a nie tylko jako jędzowatą siostrę.
Scena kiedy Katie mówi mamie, że nie może mieć dzieci i że nie chciała jej zawieść była wzruszająca. Cała ich rodzina jest pokręcona. Końcowa scena była fajna.
Emily zachowała się jak kretynka, tylko o sobie myślała i o tym, żeby odegrać się na Naomi. Trzeba było do niej nie wracać.
Podobały mi się sceny Thomas/Katie & Effy/Katie przy wodzie. Effy/Freddie w tym klubie byli trochę dziwni i jeszcze kompletnie olali Katie jak tamta laska ją popchnęła.
Facet Katie, co za kretyn. Dobrze że po tym idiotycznym tańcu sobie złamał palec u stopy.

I'm Katie fukcing Fitch! Who the fuck are you?

---

Podobało się. W końcu. Bardzo polubiłam Katie po tym odcinku i cieszę się, że pokazali ją w ten sposób. Odcinek smutny, na końcu wzruszający ale zakończył się tak jakby happy endem. Rodzina w komplecie.