3x13 - NS » Zakończone Seriale » Sons of Anarchy • seriale forumtv.pl

---

Znowu to samo - niesamowicie emocjonujący finał sezonu!
Odcinek miał tylko jedną wadę - można było przewidzieć jak to się skończy i im dalej coraz mniej prawdopodobne wydawało się, że Jax jest kapusiem. Jednak ładnie to wszystko załatwili. Jaxon dogadał się z Stahl, ale lub o tym wiedział - i to mi się podobało
Samo zabójstwo Jimmego świetnie wyszło. Dokonały się dwie zemsty, a Usner ostatecznie opowiedział się po stronie klubu. Podobało mi się jak Chibs wykończył irladczyka, ale jeszcze lepsze było jak Opie zemścił się za śmierć Dony. No i Unser przyglądał się temu wszystkiemu. No i motyw z proponowaniem Stahl papierosa dobry - "na prawdę powinnaś zapalić"
Część Sonsów w więzieniu - to będą ciężkie czasy, ale tak czy inaczej reszta sobie poradzi dzięki umowie z Królami. Mnie tylko najbardziej interesuje czy akcja zostanie przeniesiona do przodu o kilkanaście miesięcy, czy będą może sceny w więzieniu. Chciałbym kilka odcinków w zamknięciu bo to znaczyłoby więcej Otto. Chyba, że nie przeżyję tyle...
Ciekawią mnie też losy Tary i Gemmy, jak sobie same poradzą. To może być naprawdę interesująca historia.
Na główny wątek przyszłego sezonu obstawiam starcie z Haylem i nową policją i mniej problemów z innymi gangami. No i czekam aż jakoś znajdzie się nagranie Alvareza.
Tylko to 9 miesięcy czekania...

---

Finał sezonu był po prostu perfekcyjny!
Napięcie odcinka było niesamowite, praktycznie do samego końca nie było wiadomo, czy Jax naprawdę był kapusiem.
Sceny zabójstw Jimmy'ego i Stahl były mistrzowskie! Egzekucja Chibsa przy pomocy noży oraz zemsta Opiego za Donnę, geniusz! Ogromnie się cieszę, że tak to się skończyło. Należało się im!
Moment, kiedy wszyscy w ciężarówce wybuchają śmiechem był świetny. Podmiana Jimmy'ego i wkopanie Rusków też genialne wykonane.
Ucieszył mnie też udział Unsera w tym wszystkim, teraz chłop będzie mógł sobie odpocząć na emeryturze.
Też jestem ogromnie ciekawy, jak to rozwiążą w następnym sezonie, czy pokażą nam Sonsów w więzieniu i przeniosą nas w czasie do momentu ich wyjścia.
Chciałbym ich jednak zobaczyć z 2-3 odcinki w więzieniu. Póki co Klub ma zapewnioną przyszłość dzięki układowi z IRA, rozejm z Majami, chyba nigdy nie było tak dobrze.
Także Chucky się bardzo przysłużył w tym odcinku i nawet Tig chciał mu pożyczyć swoją rękę.
Tara dorwała się do listów Johna, ciekawe co poczyni z tą wiedzą.
Jax po wyjściu z więzienia będzie chciał skończyć z klubem albo na to przynajmniej wyglądało (pierścienie na grobie ojca).
Nie mogę się doczekać następnego sezonu! Nie wiem jak to możliwe, ale z każdym sezonem SoA jest jeszcze bardziej lepszy i lepszy!

---

Na początku odcinka przewijałem ile się dało ale później akcja się rozkręciła.
Żal mi tego gościa co siedzi w więzieniu praktycznie nic z tego nie ma.

dobrze napisane. Wydawałoby się, że będzie totalny bajzel a wyszło zaskakująco dobrze.

Mam dwa pytania:
1) Czy 13 odcinek to koniec sezonu? Zazwyczaj sezon ma 20-24 odcinki. Co jest?...
2) Na ile najważniejsi członkowie Sons poszli siedzieć?
3 lata w zawieszeniu a ile w pace?

---

1) SoA póki co ma zawsze 13 odcinków na sezon
3) 3 lata w pace z możliwością warunkowego opuszczenia więzienia po 14 miechach.

---

O tak to była świetne Zupełnie zapominałem o tym napisać



Szczerze mówiąc to nie chce mi się w to wierzyć. W tym sezonie poświęcił wszystko dla klubu,a ostatni układ był bardzo ryzykowny. Sądzę, że teraz będzie jeszcze mocniej w nim siedział i powoli przejmował coraz większą władza(w końcu Clay coś tam wspominał o emeryturze), no ale jak będzie to się okaże i na pewno nie raz zostaniemy zaskoczeni

---

jak będzie 4 sezon to wie ktoś czy będą już po więzieniu czy akcja będzie w ... coś a la Prison Break ?

---

Jak będzie coś wiadomo to Czesio tweetnie na pewno

---

Kurt Sutter (twórca serialu) w jednym z ostatnich wywiadów powiedział:



Czyli nic jeszcze nie zostało ustalone. Ja jednak chciałbym zobaczyć ze trzy odcinki jak sobie radzą w pace. Albo jeszcze lepiej - jakiś wstęp muzyczny gdzie będą pokazane najmocniejsze sceny z ich pobytu w więzieniu

---

Mimo, że sezon ten mniej mi się podobał niż poprzednie, to i tak był bardzo dobry! I to bardzo cieszy, serial trzyma cały czas dobry poziom i wszystko wskazuje na to, że w czwartej serii scenarzyści też nie zamierzają się lenić. Co do samego finału, to był to chyba najlepszy odcinek 3 sezonu.

Świetnie to wszystko chłopaki ukartowali. W sumie to do końca nie chciało mi się wierzyć, że Jax został kapusiem. Wszystko ładnie z klubem ustalił i przejżeli Stahl wręcz idealnie. Genialna scena zemsty na Stahl i Jimmym. I Opie i Chibs mieli okazję, żeby wyrównać rachunki. Unser jak prawie zawsze pomocny klubowi. Ech, jak ja lubię tego staruszka. To już nie będzie to samo jak nie będzie komendantem... Cieszę się ze zmiany nastawienia u Jaxa. Przejrzał na oczy i zobaczył, że jego ojciec wcale taki idealny nie był. Ciekawe tylko, czy dowie się, że za jego śmierć odpowiedzialni są Clay i Gemma...

Mamy odpowiedź co do fabuły 4 serii. Na pewno akcja nie będzie się rozgrywała cały czas w więzieniu - i dobrze, to mogłoby zabić ten serial. Charming ma swój klimat i tam, na wolności powinni być chłopaki. Nie chcemy przecież drugiego Prison Breaka. Choć nie ukrywam, że chciałbym ze 2, 3 odcinki zobaczyć, jak SOA radzi sobie w więzieniu.

Nie mogę się już doczekać kolejnego sezonu. Już tęsknię za SOA.

---

Finał był najlepszym odcinkiem sezonu.
W trakcie odcinka można było się domyślić, że klub o wszystkim wiedział.
Op/Stahl, ta scena była mocna.
Tig/Chucky.
Tara nie powinna była czytać tych listów. W ogóle się jej dziwie, że tak szybko przebaczyła Jaxowi.

Mi się wydaje, że Jax wcale nie będzie chciał opuścić klubu, wręcz przeciwnie.

---

Rewelacyjny finał sezonu! Po prostu wgniótł mnie w fotel!
Sceny egzekucji Stahl o O'Phelana mroziły krew w żyłach. Całkowite cudotwórstwo. Chibs i Ope zachowali się przy tym jak rasowi mordercy. Obaj mieli coś do swoich ofiar i nie zawahali się pozbawić ich życia.
Najważniejsi członkowie SAMCRO idą siedzieć. To było nieuniknione. Podejrzewam, że akcja czwartego sezonu będzie się odbywała już po ich warunkowym zwolnieniu. Wskazuje na to logika czasu, na której opierają się wydarzenia w serialu. Pomiędzy drugim a trzecim sezonem w serialu minęło niewiele czasu (kilka dni), natomiast w realnym życiu minęło 10 miesięcy. Dlatego też uważam, że twórcy serialu będą chcieli tą przestrzeń czasową trochę wyrównać. Z drugiej strony, kompletnie nie mam ochoty na Prison Break SAMCRO Edition. Uważam, że byłoby to kompletnie idiotyczne. 15 lat odsiadki zminimalizowane do 3 lat, z możliwością opuszczenia murów więziennych po 14 miesiącach dobrego sprawowania. Po co więc mięli by uciekać? Heh. Pewnie 14 letni fani Michaela Scofielda mieliby dobrą okazję to "przerzucenia się" na Sons of Anarchy.

Podsumowując trzeci sezon tego świetnego serialu uważam, że w pełni spełnił moje oczekiwania. Było wszystko, czego można się było spodziewać. Fabuła była dobrze skonstruowane, a dawkowanie wydarzeń uporządkowane i rozsądne. Wyjście na czwarty sezon zostało otwarte na co najmniej kilkanaście różnych wariantów. Mam nadzieję, że nie będzie się on w całości toczył w więzieniu. Nie mam nic przeciwko jednemu odcinkowi pokazującemu ostatnie chwile SAMCROW za kratkami. Zdecydowanie wolę ich działalność na wolności, a klimat miasteczka Charming uważam za nieodłączny element tego serialu.



Ten wątek z całą pewnością zostanie poruszony w następnym sezonie, aczkolwiek nie spodziewam się rozpętania krucjaty przez Jaxa przeciwko Clayowi. Jaki byłby w tym sens? To, że ojciec napisał w liście, że spotka go śmierć z ręki jego żony i jej kochanka wcale nie oznacza, że tak musiało być. Miał przerzucie i to wszystko. No chyba, że miał specjalne zdolności i widział moment swojej śmierci

Dla mnie, jak i dla wszystkich fanów SOA najgorsze jest to, że teraz przed nami 10 miesięcy oczekiwania na kolejny sezon...

---

Ten serial, jest moim TOP 1. Idealnie trafił w mój gust.

Co do 4 sezonu i listów od Mo, będzie ciekawie. Jax ustąpił w walce z Clayem, tylko i wyłącznie z przyczyny Gemmy, która wyjawiła im prawdę o gwałcie, a jak potoczy się sprawa teraz? Gemma pod wpływem emocji mówi prawdę, więc nie sądzę by się z tym ukrywała.. Victor na pewno nie ustąpi 2 baniek, no i oczywiście SONS wejdą w nowy deal z IRĄ. Mogą pociągnąć ten serial i na pewno nie będzie z tego gówna.

---

Trzeci sezon może nie był wspaniały, ale za to finał genialny. Gdzieś przeczytałem plotkę, że niby Tara zginęła w 3 sezonie i kiedy zobaczyłem te dwie laski pod kocem to myślałem, że się załamię. Mnie też oszukali jeśli chodzi o sytuacje z Stahl. Masakra, tak emocjonującego odcinka w tym serialu chyba nie było. Podobno czwarty sezon jest najlepszy, więc nie pozostaje mi nic innego jak przejść do kolejnego odcinka

Najbardziej to mnie ta Stahl wkurzała, dobrze, że Opie się nią zaopiekował