No znowu zawitała atmosfera Baymore sceny Casey i Jeffster
!
Casey i napis na ręce " I'm going to kill You" i jak tylko nią poruszuł Lester podskoczył ze strachu - bezcenne
Nie wiem na dluższą metą kto lepszy Jeff czy Lester obaj są genialni
Sarah i jej nogi mniam
Chuck jaka mina
To co robią z Caseyem jest zabawne, ale z leksza mi się nie podoba, tyle akcji przeszedł odznaczony wojny itp. i teraz za klauna ma robić
?
Koncówka nie spodobała mi się wogóle
Sarah mnie wkurzyła strasznie. Baba nie wie czego chce. Chuck dla niej chciał zostać szpiegiem, teraz, gdy już nie jest (a nie całkowicie) to ona już go nie kocha
bo co został szpiegiem. Baby są jednak lekko pomieszane
Wychodzi na to, że ona go kochała jak był zwykłym Chuckiem ja to dziś powiedziała, ale nie moga być razem, bo on nie jest szpiegiem...
Nie wierze, że Chuck będzie szpiegiem pracującym sam, zostawi Buymore, Morgana i resztę... To już nie jest serial komediowy przecież
W sumie widać już w 12 odcinku, że Shaw... i Chuck
Nie wiem kto był tym budynku SHaw czy Chuck...
Normalnie dałbym 10/10 za odcinek, a końcówka ekhm...
8,5/10 za to, że było tyle Jeffstera, bez nich 6.