dodano 6 gru 2013, o 11:36
No pięknie. Zoe mnie zaczyna trochę denerwować. Najpierw chce zabić Kyle'a, później nie. A na koniec jeszcze wplątała się w trójkąt z dwoma trupami.
Z drugiej strony - niezłe czary odprawia. Przywróciła Spaldingowi język i zaklęła go tak, by nie mógł kłamać.
Cordelia zamierza zabić matkę. Jakoś nie widzę, żeby miało jej się to udać. Ale jak będzie mieć pomoc Zoe to może coś z tego będzie.
A sama Fiona romansuje z duchem Rzeźnika. Jaki ma w tym cel - może planuje go wyssać i zyskać na tym kilka dni?
Queenie mnie niepokoi - odwróciła się od dziewczyn i poszła do Marie. Nie będzie z tego nic dobrego. Jaki los czeka teraz Delphine. No i ta ostatnia scena - Marie stosująca metodę odmładzającą Delphine.