3x03 - Children of Earth (3) » Zakończone Seriale » Torchwood • seriale forumtv.pl

---

eee, Jack, eee? o co tu chodzi?
cholera. ten serial jest dobry.
jeśli chodzi o ogól odcinka to podobała mi się akcja z kradzieżą oraz scena gdy Jack chciał Rhysa wygonić

---

Hmm... Coraz ciekawiej i coraz bardziej tajemniczo... Co Jack miał na myśli mówiąc, że dał im podarunek w postaci 12 dzieci? Dlaczego? Teraz chcą 10%... I jak oni wogóle wyglądają?

Świetny pomysł z kradzieżą. I zgadzam się z just, scena gdy Jack wygania Rhysa świetna.

Strasznie mnie wkurza ten przedstawiciel rządowy...

---

Ten odcinek był chyba najdziwniejszy z wszystkich trzech...

O co chodzi z Jackiem? Po co był w tamtym miejscu z tymi dwunastoma dziećmi? W ogóle kim są Ci kosmici? Ale się narobiło tajemnic.

Kradzieże były świetne

---

Przynajmniej wyjaśniło się, co chce ukryć rząd... Oddali obcym 12 dzieci... Dlaczego Jack był w to zamieszany?
Podobała mi się jeszcze córka Jacka... od razu wyczuła, że coś jest nie tak...

Trzecią serię ogląda się jak zupełnie inny serial, niż poprzednie dwie

---

Ale ten sezon ma niesamowity klimacik. Powolutku coraz więcej wiadomości jest odkrywanych i rodzą się kolejne tajemnice. Tak jak zapowiedziano pojawili się kosmici i teraz chcą 10% dzieci. Przerażająca wizja, pytanie tylko po co im one? I co zrobili z nimi w '65 i dlaczego niby Jack miał się na to zgodzić. Jedno jest pewne, będzie ich ciężko pokonać.
Kradzieże były fajne tak samo jak rozmowa o emotikonach
Jedna tylko rzecz mnie denerwowała - mimo że rozmowy z obcymi były emocjonujące to strasznie się ciągnęły.
Ucieczka córki Jacka też niezła. Ładnie załatwiła tego żołnierza deską do krojenia, szkoda tylko że wpadła w ich łapy.
Jack był dobry jak się ucieszył po tym jak Ianto przyniósł mu płaszcz