dodano 1 lis 2012, o 20:49
Czegoś brakowało mi w tym odcinku. Za dużo melodramatu, a za mało czystej akcji i jakiś dramatycznych zwrotów wydarzeń. I tak pewnie będzie jeszcze przez kilka odcinków. Poprzednie sezonu też się wolno rozkręcał i niestety tak jest i z tym. Tym razem była historia porwanego dziecka zmienionego w agenta. Sceny z Nikitą całkiem niezłe, to jak mała sobie radziło też dobre. Prawie jak Hanna. Szkoda tylko, że końcówka przewidywalna. Wątek Alexandry udanie w to wplątany, śmiesznie też wyszła jej rozmowa z matką o zaginionej Udinov. Ciekawe czy w przyszłości podczas misji będą jakieś konsekwencję. Nie podobały mi się za to rozmowy o pierścionku czy o dzieciach. Niech lepiej skupią się na tym co w tym serialu jest najważniejsze czyli sensacji i akcji.
Birkhoff jak zwykle świetny. Na początku zabawa przy konsoli, potem wypominanie że nikt mu nie powiedział o zaręczynach i w końcu hakowanie karabinku i naśladowanie Daleków. Cudowne!