Ojeju, po ostatnim koszmarnym epizodzie mogę powiedzieć, że ten to było cudo! Chyba mój ulubiony. Wreszcie to co kocham najbardziej czyli RODZINA. Sceny Haley z Alex były świetne. W końcu się doczekałem! Jedna z najlepszych relacji w serialu, chcę więcej! Tak samo Manny i Jay. Świetna rozmowa w samochodzie i przy ściane wspinaczkowej

No i oczywiście Luke! Kurcze, jakoś nigdy nie zwracałem na niego uwagi, ale teraz go kocham

To jest kopia Phila, haha. Jak kołysali się przy tej puszce

I ogólnie cała sprawa Phila i Claire jak zapomnieli o Luke'u

No i Gloria była świetna! Kurczę, już sam jej akcent sprawia, że się uśmiecham

Haha, a jak na końcu chciała pokazywać Lily jej pokój! Świetne to było <3