2x13 - Marshall Pucci
Spoiler:
Jakie to głupie! Ten serial został zniszczony w tym sezonie. Zamiast kolejnej dawki akcji panowie producenci postanowili zafundować nam obyczajówkę i wątek miłosny dla Chance? Ja się pytam po co to komu? I jeszcze z Ilsą... już lepiej byłoby przywrócić do życia tą bohaterkę którą grała Amy Acker. Przecież między Chancem, a Ilsą nie ma w ogóle chemii, a oni to ciągną na siłę. I jakby tego było mało na końcu postanowili jednak nie robić żadnego ryzykownego kroku, więc jeśli będzie kolejny sezon Ilsa i Chris znowu będą się do siebie tylko zbliżać...
Akcji w odcinku było mało. Pojawienie się CIA fajne, ale scena w hotelu i nieudany odnalezienie zabójcy Marshall na początku to za mało. Mogli pokazać więcej Gurerro, ale po co? Zamiast tego stworzono atmosferę jak z Obcego i to wszystko. Jedynie na końcu fajna scena jak wysadza tego agenta CIA
Szczerze mówiąc jest mi obojętne czy będzie następny sezon. Ba nie obraziłbym się gdyby serial został skasowany i zrobił miejsce jakiemuś nowemu sci-fi.