Postdodano 11 lis 2011, o 21:04

2x12 - The Darkest Day

19.09. 2011
Spoiler:

__________________________________
To jednak nie było podróży do Włoch...
Wszystko się popsuło w tym odcinku.
Myk okazał się oszustem. Oprócz tego że namówił Paula do przymknięcia oka na kradzieże, dania mu narkotyków...chciał wziąć ślub z Andreą dla zielonej karty. :( Co za burak! Mam nadzieję, że złapie go policja.
Paul ma teraz kłopot, ciekawe co wykombinuje z tym testem.
Cathy dała świetny wykład dla przyszłych lekarzy. :D Genialna scena!
Poppy okazała się jeszcze bardziej świrnięta. Okazało się, że jej ojciec nie żyje od 2 lat, a ona nie może dać temu odejść. :(
Śmierć Lee...straszne smutna scena, piękna muzyka. Ale trzeba przyznać, że odszedł na swoich warunkach. ;(
No i powrót Seana! Przynajmniej jedna wesoła wiadomość w tym epizodzie! :P
Już nie mogę się doczekać finału. Podobno jest strasznie wzruszający i wyciskający łzy. Zobaczymy czy pobije w tym finał 1 serii "The Big C". :P