dodano 16 sty 2012, o 15:40
Jeden z lepszych odcinków ever tego serialu. Trzeba przyznać że bardzo mu wychodzi opowiadanie historii związanych z głównym wątkiem. Tym razem może i akcji wiele nie było ale kilka istotnych rzeczy i mega cliffhanger na końcu. Po pierwsze z kim współpracuje Amanda? Do kogo zadzwoniła? Czyżby Semak? A może prezydent US i A? A albo ktoś zupełnie nowy.
Zaskoczeniem był brak odbicia Percego. Cały odcinek na to liczyłem a tu taka zmyłka. Niespodziewane. Ciekawe też co Roan szykuje i czy Nikita uratuje Nadzór. To będzie niezłe jak będzie się starała zachować Sekcję którą za wszelką cenę chciała zniszczyć. Ciekawe też czy Sean jej pomoże i czy jego matka zginie. Oj robi się ciekawie.
Do tego w odcinku jeszcze świetna potyczka Percego i Amandy. Szkoda tylko że Ryan nie został w klatce ale mimo wszystko nie brakowało go.