Postdodano 22 lis 2012, o 19:13

2x08 - I'll Fly Away

Spoiler:


------------

Muszę się przyznać, że ten odcinek był trochę męczący. Rozterki Dany, wplątanie w jej kłopoty Mike'a czy zachowanie Jessicy w ogóle mnie nie obchodzą bo nie wpływają na główną fabułę. Tam też nie najlepiej było. Owszem Lewis i Danes jak zwykle perfekcyjni, ale histeryzująca Carie co odcinek jest męcząca. Dobrze, że przynajmniej końcówka była mocna - Abu Nazir na amerykańskiej ziemi. Oby CIA jak najszybciej się o tym dowiedziało.