dodano 10 sty 2013, o 21:18
Do zakładu trafia nowa pacjentka, która twierdzi, że jest Anną Frank. Ciekawe czy to prawda.
Ardena odwiedzają Detektywi, którzy mówią Jude, że sprawa jest związana z prostytutką, która znalazła zdjęcia i nazistowskie emblematy. I Jude chyba uwierzyła Annie. Za to postawa prałata mnie ciekawi. Wyrzuca Jude, że znów wypiła, a później dzwoni do Ardena i sugeruje mu żeby posprzątał. Czyżby wiedział kim jest doktor? I czy on na prawdę nazywa się Hans Gruber?
Grace i Kit są coraz bliżej - ona opowiada mu swoją historię, która okazuje się być kłamstwem, uprawiają seks i zostają złapani. Kara - sterylizacja. Łał, ostre przegięcie.
Doktor Thredson był raczej straszny podczas sesji z Kitem, wmawiał mu, że popełnił te wszystkie morderstwa a później wyparł to z pamięci. No nie wydaje mi się, żeby tak było. A przecież doktorek wie, że Wendy też zniknęła i to w czasie kiedy Kit był zamknięty. O co mu chodzi? Kit błaga siostrę Jude o pomoc w znalezieniu Boga - wątpię żeby się nagle nawrócił, to raczej jakiś nowy pomysł żeby się wydostać, albo chociaż ominąć karę. A może rozmowa z Thredsonem naprawdę na niego podziałała.
Thredson rozmawia również z Leną, proponuje jej terapię, po której będzie mogła się wydostać z zakładu. O ile zdjęcia po wpływem środka na wymioty nie były jeszcze takie tragiczne o tyle dotykanie się podczas dotykania mężczyzny to już było trochę za dużo dla Leny. Zdeterminowana żeby się wydostać, ale niestety terapii koniec. Za doktor obiecuje, że wyciągnie ją stamtąd kiedy będzie wyjeżdżał w piątek. Oby mu się udało.
Ostatnia scena super mocna. Arden przywleka Anne do swojego gabinetu, ta do niego strzela i odkrywa nimfo, na której Arden eksperymentował. A ta wyglądała zadziwiająco podobnie do stworzeń w lesie? Czy stąd się biorą? Z eksperymentów szalonego doktora?