2x01 - Withdrawal » Zakończone Seriale » White Collar • seriale forumtv.pl

---

Bardzo dobry powrót sprawa super. znudzony bogacz szuka czegoś ciekawego do zrobienia. Strasznie wkurzający na początku, kiedy nie mogli go złapać, a on praktycznei się tym chełpił
Wiadomo było, że śmier Kate wywrze wieli wpływ na Neila, ale widać, że się nie daje... dobrze zapowiada się sezon. Szukanie pozytywki, szukanie mordercy, odkrywanie jego motywu, super no i na końcu... czy Diane pracuje z Peterem i w porozumieniu z nim przejęła pozytywkę, czy pracuje dla tej osoby, która pozytywki szuka? A może to ona jest tą osobą?

---

Peter i Neal wrócili w wielkim stylu. Stęskniłem się za nimi Włamywanie się do banków fajne. I jeszcze w duecie Teksty jak zwykle na najwyższym poziomie.
Szkoda tylko, że bogacz nie działał sam. Myślałem, że to będzie jakiś geniusz, a nic niezwykłego nie zrobił.
Neal prowadzi własne śledztwo -oby przebiegało ono szybciej niż w zeszył sezonie.
Diana ma pozytywkę?! Po co jej ona? I dla kogo pracuję? Zrobiło się ciekawie.

---

Powrót - inny niż się spodziewałem. Ileż Neal ma w sobie spokoju, gracji. Tyle przeszedł z tą bransoletą szukał Kate, znalazł ją i mu ją sprzątnęli, a do więzienia znowu, wizyta z Peterem, no szok Neal dalej ten sam uśmieszek, spokój nawet o Kate zbyt nie wspomniał. Ja sądziłem, że się załamie z leksza po jej śmierci tak ją kochał, a tu nic. No chyba, że w jakimś odcinku pokażą FB jego samopoczucia po jej smierciu.
Co do powrótu to tak jak na początku serialu heh, garniak wygadany, tak spokojnie obszedł zabezpieczenia banku i podprowadził kase
Gra w golfa, zbyt podkręcał
końcówka odcinka - Naomi z Losta - jestem ciekaw jakie będzie miała wytłumaczenie na złość Neala jak się o pozytywce dowie, a się napewno dowie.

---

Świetne otwarcie sezonu!

Swoją drogą ten serial to jest jedna wielka reklama Forda. Już kiedyś miałem to napisać, ale zawsze mi umykało. Ford widzę, że się nieźle reklamuje w serialach. We Fringe bodajże też były takie momenty.

Moz znów w roli adwokata Neala. Haha, ten to jest mocny. Albo jak używał zmieniacza głosu podczas spotkań z Peterem.

Zawiodłem się trochę na zachowaniu Neala. Moim zdaniem powinni pokazać więcej emocji tej postaci. Co on teraz w ogóle nie rozpacza po stracie Kate? Przecież tak ją kochał... Nie wierzę, po prostu nie wierzę. Postąpili trochę tak, jak gdyby nigdy nic się nie stało. Niby Moz z Peterem się spotykali, żeby wymieniać się informacjami, jak radzi sobie Neal, ale moim zdaniem to było zbędne, bo najwidoczniej Neal radzi sobie świetnie...

Sprawa była świetna. Jedna z lepszych dotychczas. Lubiłem zawsze filmy z wątkiem głównym - napad na bank (jeden z moich ulubionych filmów - "Heat"). Aresztowanie cynika wyszło świetnie. Nie lubię takich cwaniaczków. No może poza Nealem.

Liczyłem na pojawienie się pięknej Alex, ale niestety. Mam jednak nadzieję, że jeszcze ją spotkamy...