2.02 Valley of Darkness » Battlestar Galactica » Odcinki • seriale forumtv.pl

---

Odcinek ciut słabszy od poprzedniego, ale nadal dobry. Początek był jak z jakiegoś taniego horroru - grupka z latarkami przedziera się przez korytarz i nagle wyskakuje cylon Kto by się spodziewał że Starbuck maluje Teraz zamiast nudzących scen na Capricy są nudzące sceny na Capricy i Kobolu. Niech oni jak najszybciej wracają na Galactice ;]

---

no te sceny na planetach też mnie denerwują. A na Galactice nawet ciekawie było. Tak coniektórzy narzekają na Tighta a jednak trochę się on zna, przynajmniej na okręcie.

---

Ale głupio, porozpadała się ekipa. Kobol, Caprica, Galactica... W ogóle ile osób na tym okręcie już zginęło, i nadal jest ich tak dużo? Trochę to naciągane, ale ujdzie, a tych Cylonów nie było czasem więcej jak trzech? Bo oni tylko trzech ciachnęli.

---

Tight ma problemy z samym sobą ale widać, że statek mu służy. Dalej jestem w przekonaniu, że cyloni pozwalają im uciec.
Sporo zabitych przez zamachowców - cylonów. Zacząłem oglądać 2 serię od 2 odcinka bo pierwszy ma jakieś błędy w archiwum więc go sobie podarowałem a po obejrzeniu co było we wcześniejszych odcinkach już nie miałem ochoty oglądać tego co wiem

---

Zgadzam się z Czeskiem. Niech Starbuck wraca jak najszybciej na Galactice. Mam nadzieję, że nie będą jej tam trzymać cały sezon.

Akcja na statku na plus

---

a mnie się tam bardzo podobało Sceny na Kobol i Caprica mnie nie nudziły wcale. Tak w ogóle to Starbuck przytulne mieszkanko miała

---

Justin urzekły Ciebie te ścienne malowidła?
Nie jestem fanem ani znawcą sztuki ale jak dla mnie to lipa
Nie ma z mojej strony poszanowania dla sztuki.

---

To była ironia Myślałam, że każdy kto widział jej mieszkanie zrozumie o co mi chodzi

---

No mieszkanie to miała zamelinowane jak diabli, tylko sprzęt fajny, nic więcej, no i autko, wymiata.
Sceny nuuudne, wszystkie!

---

Dobry odcinek.
Całe szczęście, że jest coś takiego jak "Previously..." oraz świetnie, że skomentowałem poprzedni odcinek. Wracam po prawie rocznej przerwie do serialu i niektóre sprawy już mi pouciekały z pamięci.
Starbuck z Halo na Caprice, całkiem fajnie oglądało się ich sceny. Świetne mieszkanie Kary. Mają teraz samochód, to mam nadzieję, że szybciej uda mi się dostać w jakieś ciekawsze miejsce.
"Mów do mnie, skurwysynu!" - mistrzostwo! Manipulowany Gaius - nuda!
Atak Cylonów na statek udaremniony, Tigh nieźle sobie poradził. Trochę trupów się posypało.
Wkurza mnie pani prezydent, ale to normalne. Ten wątek jej pomocnika Billy'ego też jakiś mało ciekawy.

Jak najbardziej zgadzam się z poprzednikami, sceny z Kobol i Caprici są zdecydowanie mniej ciekawsze niż na Galactice, z utęsknieniem czekam na powrót bohaterów na statek.