1x20 - Ma Ke Kahakai (Shore)
Spoiler:
----------------
Fajna krajoznawcza wycieczka na poćzątku Jednak trochę głupio postąpiono ze Stvem - ja rozumiem, że z niego niezły kozak jest, ale jakoś za dobrze radził sobie ze złamaną ręką i to jak powali tego gościa na końcu to juz lekkie przegięcie. Sama sprawa w sumie ok, ale obyło się bez widowiskowych akcji. Fajne było sprawdzanie ryb w tej japońskiej restauracji
Wątek Kono i China w sumie też ok, wyjaśniła się tajemnica z pierwszego odcinka czemu Chin jest umoczony. Ciekawe czy teraz wujek się przyzna. Szkoda tylko, że ten wątek nie był jakiś bardziej rozbudowany...
Steve dostaje nowe dowody, cekawe od kogo... może od siostry