Zamach w sercu USA - tego się nie spodziewałem. Przynajmniej na początku odcinka. Jak ten niby-Walker niósł walizkę zacząłem się czegoś domyślać. I trzeba przyznać że wyszło to całkiem nieźle. CIA myślało że ma Toma, a on jeszcze bardziej pokomplikował sprawy. Liczę że się będzie o tym często mówiło w mediach. Carrie została poturbowana mocno i pewnie odciśnie się to na jej psychice. Jeszcze dodatkowo jest rozczarowana tym że Brody przestał się ją interesować. teraz będzie musiała się skupić tylko na sprawie. Tak jak Saul. Świetny motyw jak smarował sobie kanapkę linijką
Brody będzie kandydował. Oczywiście. Tylko co z tego będzie miał Abu Nazir? Czyżby szykował jakiś atak na Kapitol? Jeszce 2 odcinki i powinniśmy wiedzieć.
DObre sceny z Brodym. ładnie załatwił sobie poparcie żonki
Carrie świetnie przeprowadziła przesłuchanie. Szkoda tylko że nic tym nie osiągnęła. Nie zdziwiłbym się gdyby nie była to wina kreta tylko to serce oznaczało że został zdekonspirowany.
Byłem przekonany, że przyjmie posadę kongresmana zwłaszcza, że sam wiceprezydent zafatygował przyjść do jego domu. 