Popularne wątki w tym miesiącu Kategoria Odwiedzin
Wyniki ankiety - seriale do działu TOP5 TOP5
Seriale, które nie powinny zostać skasowane Forum ogólne
Endometrioza bóle Off-topic 50

1x08 - Seventeen Candles » Zakończone Seriale » Gossip Girl • seriale forumtv.pl

2007

<<

Nikola

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 1096

Postdodano 7 lis 2007, o 12:51

1x08 - Seventeen Candles

Blair is devastated by the current state of her relationship with Nate and the guilt from her recent indiscretion. But she manages to put on a happy face for her 17th birthday party and attempts to hide her feelings from her friends. Hoping to ease the tension between Serena and Vanessa, Dan takes Vanessa to Blair's party so the girls can bond together, but this ends up making Serena more uncomfortable. Jenny brings her mother home as a surprise visit, but Rufus isn't ready to forgive and forget. Finally, Nate's parents ask him to make a huge sacrifice to save his father's business as he faces charges of embezzlement and fraud.


Data emisji: 14 listopada 2007
<<

aja

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 1106

Postdodano 9 lis 2007, o 08:27

Re: 1x08 - Seventeen Candles (spoiler)


Promo: http://www.youtube.com/watch?v=bOXMylDecYU

Dlaczego Blair wszystko psuuuuje? :P
ZQKB
Come on girl, one last time
let me know you're still alive!

icon by mal_contentum
<<

Anett

Avatar użytkownika

Oglądam seriale

Posty: 134

Postdodano 9 lis 2007, o 09:59

Re: 1x08 - Seventeen Candles (spoiler)


Blair kurcze a moglobyc tak pieknie tym bardziej ze na stronie CW jest jeszcze fragment kiedy ktos cos mowi your satisfied gdzie on slyszy sex ilfe Chuck sie prostuje. Czyzby C byl bardziej zaangazowany od B.
Ostatnio edytowano 9 lis 2007, o 10:52 przez Anett, łącznie edytowano 1 raz
<<

Nikola

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 1096

Postdodano 9 lis 2007, o 10:01

Re: 1x08 - Seventeen Candles (spoiler)


aja napisał(a):Dlaczego Blair wszystko psuuuuje? :P

Bo to Blair :P Ehh.. znów będzie się pewnie łudziła, że z Natem stworzą udany związek :/
<<

Liwia

Avatar użytkownika

Użytkownik

Posty: 46

Postdodano 9 lis 2007, o 16:26

Re: 1x08 - Seventeen Candles (spoiler)


Anett napisał(a): Czyzby C byl bardziej zaangazowany od B.


No według mnie C. mimo wszystko byłby gotowy na związek z B. co prawda jest kobieciarzem,ale te jego wszystkie panienki nic dla niego nie znaczą,a na B. patrzy jakby mu zależało...
No,ale B. na pewno nie będzie sie chciała przyznac do swoich uczuć i bedzię sie łudził,że z N. jej wyjdzie...nic nie może przyjśc tak łatwo,musi byc pare odcinków w których C. i B. będa się miotać między swoim uczuciem ,aż w końcu będą razem...mam nadzieje,oby.
LOGAN: I'll do that. It'll be faster, I type ninety words a minute.
RORY: You do?
LOGAN: You really did only like me for my looks, huh?

Obrazek
B/C ♥
<<

Tiss

Nowy użytkownik

Posty: 2

Postdodano 10 lis 2007, o 16:32

Re: 1x08 - Seventeen Candles (spoiler)


Protestuje! :P Przeciez Nate to cieple kluchy, a traktowal Blair fatalnie, co chwile spadal na nia jakis cios. Co innego Chuck. Dla takiego to mozna nawet cierpiec ;)
Moglby ktos powiedziec jak to wszystko wygladalo w ksiazce? I czy jest lepsza?:P
Kurcze, ale GG wciaga. Nie moge sie doczekac kolejnego odcinka :)
<<

Paulina

Avatar użytkownika

Ekspert

Posty: 1773

Ulubiony serial:
Twin Peaks

Postdodano 10 lis 2007, o 20:33

Re: 1x08 - Seventeen Candles (spoiler)


One of the characters visits a Catholic priest to confess. Two young lovers bother a waitress working at a Brooklyn diner.
- SpoilerFix.com

Blair za bardzo kocha Nate'a by tak szybko zrodziła się para B/C...Chuck wydaje się myśleć poważnie o Blair, ale nie sądzę, by się zmienił...once a womanizer...always a womanizer...

Urodzinki będzie miała niezłe...
<<

misslost

Avatar użytkownika

Użytkownik

Posty: 77

Postdodano 14 lis 2007, o 18:07

Re: 1x08 - Seventeen Candles


Z odcinka na odcinek jest coraz ciekawiej.
Blair u spowiedzi była niesamowita :) I jej radość, gdy zadzwonił Nate!
Nie pogniewałabym się, gdyby narodziła się para Nate/Jenny. Piękni ludzie są dla siebie stworzeni ;)
C/B! Omg, wszystkie ich sceny były boskie. Na miejscu Blair byłabym mocno rozdarta (ale to tylko dlatego, że jestem hopeless Nate fan).
Rozczarowało mnie przyjęcie urodzinowe Blair. Myśl przewodnia jakaś taka tandetna mi się wydała.
Nie lubię Lily, ale Allison też jakaś taka nijaka. Niemniej scenę końcową z Rufusem miała uroczą.
<<

Liwia

Avatar użytkownika

Użytkownik

Posty: 46

Postdodano 14 lis 2007, o 19:12

Re: 1x08 - Seventeen Candles


misslost napisał(a):Blair u spowiedzi była niesamowita :) I jej radość, gdy zadzwonił Nate!

Tak zgadzam się,Blair była świetna i ta jej woalka (?) którą założyła do spowiedzi,wczuła się xD
No i chociaż dobrze,że Nate nie dał Blair tego pierścionka,chociaż raz pomyślał i podjał decyzje...coś czuje,że go połączą z Jenny,chociaż mi oni tutaj do siebie nie pasują...
No i w tym odcinku mnie wkurzała V. rozumiem,że czuje się teraz na uboczu,ale ciągle im przeszkadzała...
No i między C i B coraz lepiej :) Coraz bardziej lubie C. naprawde mam nadzieje,że się im uda,a ostatnia scena między nimi znów była świetna :)
A mama Dan'a zbytnio mi sie nie podobała,jakaś taka,szczurkowata :P
LOGAN: I'll do that. It'll be faster, I type ninety words a minute.
RORY: You do?
LOGAN: You really did only like me for my looks, huh?

Obrazek
B/C ♥
<<

wolnaamerykanka

Avatar użytkownika

Użytkownik

Posty: 64

Postdodano 14 lis 2007, o 21:13

Re: 1x08 - Seventeen Candles


jesli ten odcinek bedzie tak hmm nadzwyczajnie fajny jak 7 .... to nie moge sie doczekac:)
Aktualnie ogladam: Desperate housewives (s.5), Gossip girl (s.2), Grey's anatomy (s.5), 90210 (s.1), Prison break (s.4), Lost(czekam)
<<

Beti

Avatar użytkownika

Oglądam seriale

Posty: 244

Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Postdodano 14 lis 2007, o 21:25

Re: 1x08 - Seventeen Candles


Super odcinek:) Chuck i Blair oczwiście rządzili, według mnie. Ta scena na balkonie była przekomiczna. Najpier, jak pociągnęła go za włosy, a on na to, ze jak chce grac ostro, to niehc tylko poprosi, no i" You like me??" "yyy "Define like" hehe I potem jak Chuck mówił Blair, ze cos mu w brzuchu trzepocze. "Butterflies??" Heee Uroczo:) Chuckowi też głupio, że tak sie zauroczył w dziewczynie. Nie wierzę, zeby udało im się zamordowac te motylki:D

No i ta scena, jak Chuck dawał jej naszyjnik.... Piękna. Jak ona złapała go za rękę, a on pocałował ją w ramię... Cudnie:)
Myslę, że to nie jest tylko przelotna para, mają zbyt dużo chemii i potencjału, by ich jakoś rozdzielić. Josh się zna i jestem pewna, ze tego nie zaprzepaści.:)

Serena rządziła natomaiast na tej gitarze:D Też mi ta Vanessa tylko zawadza, bo w sumie nic nie wnosi, tylko przeszkadza i pozbawia DS czasu sam na sam. A oni jak zwykle byli słodcy, dobrze ze niw yniknęlo z ta vanessa zadne wielkie drama, tylko normalnie pogadali i w ogole.:)

A ta scena, jak wszyscy dostają to zdjęcie Nate'a z Jenny i Blair zaczyna płakąc i wszystko mówic była piekna. I jak ja potem Serena pocieszała i widac było, że Chuckowi naprawde jest przykro, ze ona cierpi, mimo ze na pewno nie chciał, by Nate i ona wrócili do siebie. Widać, że mu na niej zalezy.
Całe szczescie, że Nate nie dał Balir tego pierścionka i do niej nie wrócił. Nie kocha jej tak, jak powinno się kochac swoją dziewczynę, więc prędzej czy pozniej znowu by ją tylko zranił a on sam byłby nieszczęsliwy. Mam nadzieje, że w najblizszej przyszłości do siebie nie wrócą. Jego sceny z Jenny były fajne, ale jeszcze nie wiem, czy widziałabym ich jako cos więcej niż przyjaciele.

I wolę Lily od Allison, nie podobała mi się ona.
<<

alkalines

Avatar użytkownika

Oglądam seriale

Posty: 254

Postdodano 14 lis 2007, o 21:37

Re: 1x08 - Seventeen Candles


Beti napisał(a):I wolę Lily od Allison, nie podobała mi się ona.


Prawda? Lily jest najlepsza :D
damn you smell good like home and you make a exellent coffee.
<<

Beti

Avatar użytkownika

Oglądam seriale

Posty: 244

Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Postdodano 14 lis 2007, o 21:41

Re: 1x08 - Seventeen Candles


Czuję, że Lily będzie niexle zazdrosna, jak sobaczy Allison wróciła:D
<<

aja

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 1106

Postdodano 14 lis 2007, o 22:44

Re: 1x08 - Seventeen Candles


Beti napisał(a):Chuck i Blair oczwiście rządzili, według mnie. Ta scena na balkonie była przekomiczna. Najpier, jak pociągnęła go za włosy, a on na to, ze jak chce grac ostro, to niehc tylko poprosi, no i" You like me??" "yyy "Define like" hehe I potem jak Chuck mówił Blair, ze cos mu w brzuchu trzepocze. "Butterflies??" Heee Uroczo:) Chuckowi też głupio, że tak sie zauroczył w dziewczynie. Nie wierzę, zeby udało im się zamordowac te motylki:D
No i ta scena, jak Chuck dawał jej naszyjnik.... Piękna. Jak ona złapała go za rękę, a on pocałował ją w ramię... Cudnie:)

Dokładnie, wszystkie ich sceny były genialne, aczkolwiek mi najbardziej podobała się właśnie ta scena, w której Chuck zakłada Blair naszyjnik (który swoją drogą w ogóle mi się nie podoba) po czym ona go łapie za ręke... Awww *_* Naprawde, Chuck i Blair bez wątpienia należą do czwórki moich ulubionych par ever (oprócz Ross/Rachel, Rory/Logan i Seth/Summer ;) )
Gdyby Josh zepsuł ten wątek to byłoby niewybaczalne! :P

Alisson jest tragiczna... Taka... bezpłciowa, bez charakteru. Nie to co Lilly ;) (aczkolwiek to byłaby dziwna sytuacja, gdyby R/L byli razem równocześnie z S/D...)

A co do Nate/Jenny to jakoś tego nie widze... W zasadzie pasowaliby do siebie dlatego, że oboje są mi kompletnie obojętni ;) Nie widze między nimi jakiejś nieziemskiej chemii...

Chuck, I care about three things Nathanial. Money, the pleasures money brings me, and you.
:hah:
Kocham Chucka :D
ZQKB
Come on girl, one last time
let me know you're still alive!

icon by mal_contentum
<<

Anett

Avatar użytkownika

Oglądam seriale

Posty: 134

Postdodano 14 lis 2007, o 23:21

Re: 1x08 - Seventeen Candles


Powiem tak ten serial oglada sie chyba tylko dla Chucka i Blair i ta scena wtedy z ta glowa i motylkami swietna. Byla taka chemia ze myslalam ze sie pocaluja. Jak ja bym chciala zeby ktos tak na mnie patrzyl.
Nathan and jenny o tej parze wczesniej nie pomyslalam moze to jest dobre polaczenie i nie bedzie taaaaaaka nudna jak D S.
Rufus i Alison ckliwe to takie i ble.
No coz nie ma szans by V i S staly sie kumpelkami zbyt wielka rewalizacja.
B i N nie pasuja do siebie a N na swoj sposob ja wykorzystuje. a po 2 obydwoje sa za bardzo naciskani na ten zwiazek a to nigdy nie wychodzi.
Ta scena z naszyjnikiem. Widac ze jemu jest przykro i na swoj sposob czuje ulge. Piekna ta sena ojej wzruszylam sie. Ale on zawsze umial ja docenic moil ze jest piekna ze jest najlepsza itd. Dziewczyna potrzebuje takiego uznania.
no i S musiala cos zobaczyc. Momi zdaniem ta scena byla zbedna. Mysle ze po prsotu nie musieli od razu zaczac sie calowac i nie wiadomo co
<<

KraX

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 1212

Lokalizacja: Koszalin\Gdańsk

Postdodano 15 lis 2007, o 00:13

Re: 1x08 - Seventeen Candles


Odcinek całkiem fajny. Scena balkonowa wymiata :D Nie sądziłem, że Chuck może się tak zauroczyć. Scena jak dawał Blair najszyjnik była cute...

Nate nareszcie zrobił inaczej niż mu rodzice powiedzieli.

Allison niech se idzie w cholere, dużo lepsza jest Lily.

Pojedynek V. z S. w GuitarHero jedwabisty ;)
Niewiedza nie hańbi, większość poczytuje ją za szczęście.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
<<

bluevein

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 1106

Postdodano 15 lis 2007, o 00:22

Re: 1x08 - Seventeen Candles


Si, C/B byli naprawdę cute w tej ostatniej scenie, jak ona go złapała za rękę a on ją pocałował w ramie to myślałam, że się rozpłynę...
I w ogóle podobała mi się ta rozmowa o uczuciach na balkonie, jak trudno im się przyznać, że coś ich do siebie ciągnie :)
Want your bad romance.
<<

aja

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 1106

Postdodano 15 lis 2007, o 22:01

Re: 1x08 - Seventeen Candles

bluevein napisał(a):I w ogóle podobała mi się ta rozmowa o uczuciach na balkonie, jak trudno im się przyznać, że coś ich do siebie ciągnie :)

No... ;) I że właśnie Chuck - ten kobieciarz, był lepszy w wyrażaniu uczuć niz Blair. To było takie mega słodkie, jak widać było, że pierwszy raz mówi takie rzeczy... że nie może spać i czuje się, jakby coś mu trzepotało w brzuchu *_*

btw, ma ktoś może piosenkę "One Week Of Danger" by The Virgins? Leciała jak Blair była u spowiedzi (a dokładnie we flashbacku z limo) a potem, gdy Serena zobaczyła całujących się B/C. Naprawdę fajna piosenka, a nigdzie nie mogę jej znaleźć :)
ZQKB
Come on girl, one last time
let me know you're still alive!

icon by mal_contentum
Następna strona

 


  • Podobne tematy do 1x08 - Seventeen Candles
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post
Link: BBcode: Link: HTML:

Powrót do Sezon 1



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników

Grupy społecznościowe

lastfm forumtv

Reklama

ForumTV.pl to największe w Polsce forum ogólnoserialowe dla produkcji zagranicznych. Najwięcej seriali na naszym forum pochodzi z USA, ale nie brak także kanadyjskich czy francuskich produkcji. Podział na kategorie takie jak seriale fantasy, kryminalne, a także coraz częściej poszukiwane: seriale komediowe oraz historyczne zapewnia odnalezienie konkretnego serialu. Również użytkownicy forum przyjdą z pomocą, jeśli szukamy serialu z okresu dzieciństwa, a także zapomnianych produkcji.
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007, 2010, 2011, 2012, 2013 phpBB Group.
Partnerami serwisu są: najlepsze zespoły weselne (Baza najlepszych zespołów weselnych) #
polecane wątki: Aktor Jensen Ackles z serialu Supernatural - koniec świata jest bliski... Hugh Laurie w znakomitej roli dr house. Wybitny aktor Michael C. Hall w roli seryjnego zabójcy - serial Dexter.