1x07 - Hollywood Forever
To był pierwszy odcinek na którym się nie nudziłam. Fakt, nadal przeszkadza mi Dixon, ale Silver wynagradza mi wszystko.
No i Ryan, jak ja bym chciała mieć takiego nauczyciela <3
Na końcu trochę mi powiało Veronicą Mars - chodzi mi o sprawę z Kim (chyba tak ma ta nowa 'uczennica') i Adrianną.
Fajnie, fajnie