Nawet nie poczułem , żeby to był finał sezonu , moze to i dobrze?
Odcinek dobry, Walt z Jessie , zaczynają zabawe na calego

. Z Tuco będą mieli nie lada problem, poki co kasa jest , ale będą musieli sie go jakoś pozbyć.
Obawiam sie czy Walt utrzyma wszystko w tajemnicy , wydaje mi sie , ze Skyler sie dowie jest bardzo dociekliwa, ale poki co nie pyta o wiele gdy Walt jest pełen wigoru

. Śmieszne jak wszystkim opowiada o tym , a Walt robi zawstydzoną mine

.
Akcja z kradzieżą świetna

, te uwiezienie strażnika w toi toi

.
O Marie nie wiem co myśleć, jest kłamczucha i złodziejką, ale napewno nie jest złą osobą. Jednak , póki co nie jestem do niej przekonany. Lubie za to Hanka , ale niech lepiej juz zejdzie z Walta

.