1x07 - A Man on Death Row » Bones » Odcinki • seriale forumtv.pl

---

Świetny odcinek. Pomysł jak najbardziej dobry z tą egzekucją. I to jak ich ten Epps zrobił... Ciekawy gość. Może jeszcze jego wątek rozwiną. Podobała mi się ta pani adwokat. Sędzia z brzuchem był najlepszy

---

Teraz nie mam siły na pisanie czegoś z sensem, ale chciałam tylko powiedzieć, że to Epps a nie Eggs.

---

omg

Wiecie jak to jest z tymi odcinkami Bones? Bo emitowane były w takiej kolejności jak tu na forum napisane, ale kod produkcji jest inny, np. ten ma 1x03, więc nie wiem ;]
Tak samo jest w czwartym sezonie, że niby kończą trzeci...
Już nie wiem jak to oglądać ;]

---

Ale jak to?



Po kolei.

Epps to psychol. Manipulator. No i trzeba dodać, że cholernie inteligentny i wyrachowany.

Przez cały odcinek nie wiedziałam, czy wierzyć mu czy nie, czy te nowe dowody pokażą sprawę w innym świetle. Nie byłam przekonana co do jego niewinności, jakoś Booth i jego wiara w winę tego człowiek (oczywiście czasami sam powątpiewał, ale ogólnie nie wierzył mu), mnie jakoś tak ustawiły...ale tego, że odnajdą jeszcze inne dziewczyny...tego się nie spodziewałam...seryjny morderca...psychol.

Zack, jego pamięć fotograficzna i szybkość mówienia. I jak on śmiesznie biega...lol

Adwokat sypiał z córką przyjaciół...bywa...

Bones złamała Eppsowi chyba rękę...i dobrze draniowi...

Ta pani adwokat to trochę naiwna było...

Żal mi było rodziców tej dziewczyny, wszystko od nowa musieli przeżywać...i jeszcze ekshumacja...



On to naprawdę był the best.

---

Ale emocję, ten upływający czas do egzekucji i jedna wielka niewiadoma - czy to on zabił? Odcinek trochę w innym stylu, ale mi się podobał, szczególnie ta pierwsza scena jak Bones składała wniosek o pozwolenie na broń, albo jak na końcu zaatakowała Eppsa w celi. Szkoda tylko, że nie zakończono odcinka inaczej - Epps jest winny tego zabójstwa, a na wolności jest seryjny morderca odpowiedzialny za tamte 2 ciała. Przynajmniej pojawiłby się jakiś dłuższy wątek.