Postdodano 28 kwi 2011, o 16:56

1x05 - The Borgias in Love

Spoiler:


-----------------

Biedna Lukrecja, jej mąż okazał się prawdziwym bydlakiem, a przecież z niej takie niewinne dziecko. No prawie. ładnie zawróciła w głowie stajennemu i go wykorzystała. Widać, że w jej żyłach płynie krew Borgiów :P Rozbawiło mnie też to liczenie do trzech podczas nastawiania nogi :)
Cezar też miał problemy miłosne w tym odcinku. Niezbyt mi się podoba wątek tej Urszuli, ale może doprowadzić do buntu przeciw ojcu. Pojedynek w strugach deszczu był fajny :P
Rozmowa z Machiavellim fajnie przeprowadzona :P wątek polityczny natomiast jest coraz bardziej złożony. Hiszpania, Francja i wszystkie te państwka włoskie. Momentami ciężko się połapać kto jest czyją rodziną :D