1x04 It's Only The Beginning » Zakończone Seriale » V • seriale forumtv.pl

---

W sumie to nie ma co opisywać, jedynie końcówka była dobra - battlestar galactica ??? V chcą się osiedlić na ziemi i mieć ludzi za poddanych, czy zmienić w przybyszy? Zabić raczej nie, chyba, że...

---

A mnie zastanawia to skórowanie. Przecież to nie jest ich prawdziwe ciało, tylko coś w rodzaju powłoki, by wyglądać jak ludzie. Zastanawiam się jakie to ma dla V znaczenie. I czemu to skórowanie jest takie straszne (przecież nie obdzierają ich z ich własnej skóry, chyba, że są z nią jakoś połączeni na stałe).
Zastanawia minie również po co jest im ten chłopak.
Co do tej całej floty. Już nie mogę się doczekać kiedy przylecą
Chciałbym też zobaczyć jak technologia V jest wdrażana na ziemi i jak działa (coś jak odcinek Stargate w którym obca cywilizacja oddaje swoje cuda i ludziom się lepiej żyje, a później okazuje się, że wzrasta bezpłodność wśród ludzi, taki plan długofalowy, dać zabawki niech się pobawią a potem i tak wszyscy wyginą i planeta będzie ich w sumie z tym odcinkiem SG-1 kojarzy mi się cały serial V, może dlatego tak mi się podoba).

---

Nie no, ten odcinek był po prostu niesamowity! Było dostatecznie dużo akcji, fajne dupy no i na koniec, ta cała flota baseshipów.
Czekam z niecierpliwością na dalszy ciąg zdarzeń.
Aha, no i szkoda że nie pokazali skórowania.

---

A ja sie wyłamię i powiem, że jak dla mnie momentami było nudnawo.
Końcówka bardzo interesująca. Niestety zaczynają się sprawdzać moje przypuszczenia, że dalsza część serialu będzie się toczyła w atmosferze, że każdy jest poddejrzany o bycie Przybyszem. Generalna psychoza zawarta w każdym odcinku. Mam nadzieję, że jeszcze uda się z tego wybrnąć.

---

Końcówka dobra. Ruch oporu zaczyna szkodzić V, to jest dobre. Nie rozumiem dlaczego tamten V się ujawnił i poświęcił dla tego drugiego, przecież Anna by wybrała losowo i raczej żadnego z nich (na pewno nie tego niby ważniejszego) a Ci którzy nie są z tą Piątą Kolumną (dobrze chyba pamiętam nazwę?:) są przeciwko, albo może mamy dyktaturę u V i większość z nich to "uciskani obywatele", których zdrajcy nie chcą mieszać.
Dziennikarzowi już wmówili przyszłą chorobę, może będą chcieli go zastąpić czy coś? Na pewno mają jakiś plan wobec niego.
Też mnie zastanawia po co im ten syn agentki.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że trzeba czekać na dalszy ciąg

---

Ja się zgadzam z Maniacem, że momentami było nudno, ale końcówka rekompensuje wszystko. Widok statków poza naszym układem słonecznym niesamowity. Liczę, że przylecą szybciej niż pod koniec sezonu.
Wysadzenie magazynu i akcja "ruchu oporu" strasznie to naciągane. Skoro to takie ważne dla Anny to czemu taka słaba ochrona?
Jack został dźgnięty, V wiedzą kim jest, rozpoczyna się polowanie i zejście do podziemia. Na to czekam.
Rozczarowała mnie jedna rzecz - nie pokazali V po skórowaniu. A tak chciałem zobaczyć jaszczurkę w pełnej okazałości
Co za plan Anna szykuje dla Tylora? Dlaczego jest taki ważny? Tylko nie mówcie mi, że chodzi o rozmnażanie...
Narzeczona Ryana w ciąży - jednak przybysze mogą mieć dzieci.
Znowu nie poznaliśmy Johna Maya. Kolejna niewiadoma do kolekcji.
No cóż teraz trzeba czekać na nowe odcinki i liczyć, że oglądalność będzie oscylować w granicach 10 mln.

---

Czesiek, no ja też chciałem zobaczyć jaszczurkę, więc tutaj się z Tobą zgadzam, mogli pokazać tego V...

---

Dobry odcinek Dziwi mnie tylko tak mało wyrafinowana jak na wyższą formę życia forma kary No ale czego się można po gadach spodziewać