1.23 - How to Stop an Exploding Man SEASON FINALE » Heroes » Odcinki • seriale forumtv.pl

dodano 23 kwi 2007, o 18:55

Molly rozpoznaje Parkmana jako oficera, który uratował jej życie kiedy ta ukrywała się przed Sylar'em, który zabił jej rodziców. Matt, Bennet i Mohinder jednoczą więc siły aby zapewnić Molly bezpieczeństwo.
Hiro przekonuje swojego ojca, że misja jest dla niego ważna, ale ważny jest również Ando, którego musi znaleźć. Teleportuje sie więc do pracowni Isaaca, gdzie Sylar jest o krok od zabicia jego przyjaciela. Hiro ponowanie teleportuje się, zabierając ze sobą przyjaciela. Upewniwszy się, że jest bezpieczny i zapewniszwy przyjaciela, że wróci, Hiro ponowanie teleportuje się, aby zabić Sylar'a.
Niki i ranny D.L. szukają Micah. Kiedy Niki wchodzi do pokoju, w którym na podłodze leży Micah, zaczyna się walka z - jak myśli Niki - Jessicą. Okazuje się jednak, że była to Candice, aby Micah przebywa bezpiecznie w sąsiednim pokoju.
Peter wraz z Claire jadą na spotkanie z Nathan'em. Claire jest jednak przekonana, że jej ojciec nie chce nic zrobić w związku z nadchodzącym wybuchem. Kiedy więc Peter z Nathan'em odchodzą na chwile, ta wykorzystuje okazję i ucieka. W tym samym czasie również Peter przekonuje się jakie są zamiary jego brata, czytając w jego myślach. Claire nie ucieka jednak daleko, gdyż na jej drodze staje jej babcia...
Bennet informuje Suresh'a, że muszą uciekać z Molly, jednak ta wie, że Sylar jest już blisko. Podczas próby ucieczki z budynku natrafiają na konającego D.L.'a. Wkrótce pojawiają się także Niki z Micah, który za pomocą swoich zdolności uruchamia niedziałającą windę, dzieki czemu wszyscy mogą uciec i dotrzec na plac przed budynkiem, na którym dochodzi do konfrontacji między Sylarem i innymi bohaterami.
W starciu z Sylar'em, Bennet zostają poturbowany kiedy jego przeciwnik wyrzuca go na ścianę. Parkman próbuje zastrzelić Sylar'a jednak ten zatrzymuje kule i wysyła je przeciwko Matt'owi. Niki uderza Sylar'a z niezwykłą mocą dzięki czemu przez chwilę odwraca uwagę Sylar'a od Peter'a. Kiedy jednak nadchodzi moment, w którym to Peter musi stawić czoła Sylar'owi, pojawia się Hiro, który przebija Sylar'a mieczem.
Peter, nie kontrolując swoich mocy zaczyna przejawiać objawy zdolności Ted'a na co reaguje Claire, która celuje do niego broni i w momencie, kiedy decyduje się prawie na strzał, pojawia się Nathan, który zdecydował się nie dopuścić do wybuchu. Zabiera więc swojego brata i wraz z nim leci w przestworza, aby wybuch nastapił w powietrzu.

by aja

Data emisji: 21 maja 2007

dodano 22 maja 2007, o 12:52

Odcinek trochę mnie zaszokował i pojawiło się milion pytań.
Co się stanie z Peterem i Nathanem? Czemu Hiro wylądował w dalekiej przeszłości? Jakie umiejętności posiadał Charles? Na czym będzie polegał rozdział drugi? Co się stało z Sylarem, został z niego karaluch?

dodano 22 maja 2007, o 13:10

im bardziej brniemy w heroes tym robia sie bardziej beznadziejni heh a szkoda i jeszcze ta biedna łzawa koncowka

heh i jak mozna zabic kogos mieczem kto potrafi sie regenerowac :roll:

bieeeeeeeeeeda ehhh a liczylem na cos lepszego po odcinku w ktorym skoczyli w przyszlosc

dodano 22 maja 2007, o 13:25

Chwila, chwila, a od kiedy to Sylar potrafi się regenerować? Nie potrafi, nie przejął tej mocy od Claire, coś Ci się pomieszało

Gdybyś oglądał uważnie to byś nie był zawiedziony, przecież wszystko kręciło się w okół zabicia Sylara, to jakby wiedzieli, że się potrafi regenerować to po co by mieli go zabijać? Żenua.

dodano 22 maja 2007, o 14:07

Kurde muszę od nowa pisać tego posta

Tak więc ogólnie bardzo mi się podobało, poza jedna rzeczą - obijaniem 'twarzy' Sylarowi, spotyka się dwóch facetów z niezwykłymi mocami i co robią ? Biją się. No żenada totalna. Cały sezon czeka się na porządne starcie Petera z Sylarem, a fundują nam takie coś. Do tego to nie Peter walczył, tylko inni heroesi za niego, on jak zwykle nie potrafił stawić czoła Sylarowi. Tamten nie lepszy, od razu powstrzymał Parkmana, ale Niki i Hiro to już nie. Poza tym to niby Sylar wysłał Hiro w przeszłość ? I co to niby miało być na koniec z tą studzienką ?
Bardzo podobało mi się załatwienie sprawy z exploading man, bałam się, że Peter tak jak w poprzednim odcinku wyskoczy z tym, że już to kontroluje, ale na szczęście rozwiązali to o wiele lepiej, Nathan postanowił poświęcić się dla brata i innych ludzi. No i poza tym doszło przy okazji do przepowiadanego w snach spotkanie heroesów

Nie wiem za bardzo co to miało być z ojcem Simone, Peter się teleportował podczas snu, no bez przesady...
Fajna scenka, z Hiro w przeszłości, tylko dlaczego się nie teleportował z powrotem to ja już nie łapię, może postanowił pozwiedzać

No i okazuje się, że jest tam gdzieś jeszcze większy villain niż Sylar...

http://www.filmweb.pl/user/czesio14 · dodano 22 maja 2007, o 22:26

Jak na wielki finał nie było jakiś rewelacji, ale grzechem by było powiedzieć, że odcinek był słaby. Peter jednak powstrzymał Sylara i sam przy okazji wybuch, chociaż wątpię żeby scenarzyści go uśmiercili. W końcu w przyszłości też był i Niki powiedział, że to on wybuchł. Szkoda tylko Nathana, on raczej nie przeżyje

Ciekawe czy Peter rozprawi się ze swoją mamuśką.

Co do Sylara to może uciekł do tej studzienki jakoś

albo doznał reinkarnacji i teraz jest tym karaluchem ;]

Dziwi mnie trochę, że nawet nie zatrzymano bohaterów. Wybuch nuklearny nad Nowym Yorkem, a oni nic. Przecież od razu wydają się podejrzani.

Ciekawe czy Parkman przeżyje.

Trish: Sylar nie wysłał Hira w przyszłość. Tamten bronił się przed uderzeniem w ścianę i sam się przeteleportował. Przynajmniej tak mi się wydaję.

PS. Teraz do września na drugi sezon. Już się nie mogę doczekać. Coś mi się wydaje, że w wakacje jeszcze raz sobie obejżę Genesis.

dodano 22 maja 2007, o 22:46

Aha, czyli sądzisz, że w ten sposób wyniknęła sprawa z teleportacją Hiro, hmm...
Co do tego, czy Peter przeżyje, to w ogóle nie wiem czemu się nad tym zastanawiacie, przecież od zawsze było wiadomo, że Peter przeżyje ten wybuch...

dodano 23 maja 2007, o 01:42

jak zwykle najbardziej wkurzył mnie Parkman... normalnie mam nadzieję że wykituje w końcu, ten jego tekst że "jestem policjantem więc powstrzymam Sylara".... dajcie spokój...

Sylara mi zabili ;/ no ale to było nieuniknione, fajny był moment jak oni gadają ze Sylar się ukrywa a on nagle: kuku!

i się okazuje ze stoi obok nich ;p
wogole DL w poprzednim odcinku taki umierający a na koncu tego odcinka spokojnie stał sobie nie zważając ze dostał kulkę, mimo że wczesniej prawie nieżywy leżał na korytarzu

a matka Petera doprowadza mnie do szału; Claire za to świetna była z tym skokiem przez okno

a Petera polubiłam już na dobre, nawet to że znowu wyszła z niego ciapa mi nie przeszkadza

ogólem -> czekam na więcej!

dodano 23 maja 2007, o 08:08

jesli zrozumialam o co ci chodzi to są to Heroes, ale nie tacy jacy cie interesują

inny film o takim samym tytule, patrz sie na date dodania

dodano 23 maja 2007, o 08:49

Dla mnie zawsze odcinki Herosów są świetne, chociaż teraz mogliby zrobić dwugodzinny episode... Bo tak czekać do jesieni na reszte...

Peter wreszcie miał lepsze włosy

Sylar wyglądał bosko

dodano 23 maja 2007, o 09:27

niestety ponizej oczekiwan

odcinek słaby... ta wielowątkowość jest już mocno zmęczona... okazuje sie, ze wszyscy dookola wiedza o wybuchu... (rodzice) - charles i matka Petera zastanawiali sie czy dobrze wybrali? Heh, jeszcze sie okaze, ze mozna bylo wplynac przed narodzinami dziecka - jaka ma miec supermoc

Hiro sie cofnal do czasow "herosa" - który prawdopodobnie jest zapoczątkował całą historię z supermocami - no i Molly wspomina coś o jeszcze gorszym gościu - który ją widzi jeśli o nim pomyśli (Sauron?)

ogólnie - nie zapalam sie na next sezon

dodano 23 maja 2007, o 10:36

zdecydowanie to bedzie sauron i jego wieeeeeeeeeelkie oko

dodano 23 maja 2007, o 13:18

Jak dla mnie kiepskie zakończenie serii….
1. Walka finałowa do bani- dwaj najwięksi Herosi walczą ja chłopaki na wiejskim podwórku, a Sylar daje się wyjątkowo łatwo pokonać…Chyba że to jego gra a zdolność regeneracji już posiada od swojego przyszłego ja….
2. Po co zabijać Petera skoro można go było potraktować środkiem znieczulającym- już raz to zadziałało, poza tym można go i tak było zastrzelić, bo po wyjęciu kulki z mózgu pewnie i tak by się zregenerował….A w ogóle skąd przyszły Peter ma bliznę skoro się regeneruje…

Według mnie można była bardziej zaskoczyć a nie iść w stronę Happy Endu….Świetny był by HE z nagłym zaskoczeniem, czyli wszystko gra, Sylar leży pokonany, Peter nie wybucha, pojawiają się uśmiech i nagle widać wybuch….który jako asekurację takiego zakończenia (HE) przygotowała stara gwardia….

dodano 23 maja 2007, o 14:59

Coś z czego dopiero zdałam sobie sprawe:

1. Wojownik z czasów do których cofnął się Hiro jest zaskakująco podobny do jego ojca.

2. Sylar żyje - wczołgał się przecież do studzienki.

3. Matka Petera ma jakąś moc - ja stawiam na dar przekonywania

dodano 23 maja 2007, o 16:23

HeroSHI napisał(a):1. Wojownik z czasów do których cofnął się Hiro jest zaskakująco podobny do jego ojca.

2. Sylar żyje - wczołgał się przecież do studzienki.

co do tych 2 punktów jak najbvardzie się zgadzam natomiast co do trzeciego to już nie. przecież kto inny miał dar przekonywania a nigdy się nie powtarzają. jestem trochę niezadowolony z takiego zakończenia...
KTO WIE KIEDY BĘDZIE 2 SERIA??

[ Dodano: 2007-05-23, 16:25 ]

Fiq napisał(a):Według mnie można była bardziej zaskoczyć a nie iść w stronę Happy Endu….Świetny był by HE z nagłym zaskoczeniem, czyli wszystko gra, Sylar leży pokonany, Peter nie wybucha, pojawiają się uśmiech i nagle widać wybuch….który jako asekurację takiego zakończenia (HE) przygotowała stara gwardia….

o czym Ty mówisz?

dodano 23 maja 2007, o 18:07

Hey wszystkim fanom herosów zobaczyłem jedna nieprawidłowosc w finałowym odciknu a mianowicie dlaczego Netan poleciał razem z peterem skoro peter sam umnie latac bo przejoł moc brat czyli smierc bes sensu !!!!!!!!!!!

http://www.filmweb.pl/user/czesio14 · dodano 23 maja 2007, o 18:33

Smallville 22 napisał(a):Hey wszystkim fanom herosów zobaczyłem jedna nieprawidłowosc w finałowym odciknu a mianowicie dlaczego Netan poleciał razem z peterem skoro peter sam umnie latac bo przejoł moc brat czyli smierc bes sensu !!!!!!!!!!!

Niekoniecznie, skoro nie mógł kontrolować mocy przejętej od Teda to dlaczego miał by kontrolować latanie?

dodano 23 maja 2007, o 18:46

Dokładnie, Peter mimo wszystko nie umiał kontrolować wszystkich mocy jakie przejął i choć jestem zawiedziona "BIG FIGHT" Peter vs. Sylar to cały czas powtarzałam, że ja nie oczekiwałam tego od niego... w końcu jak to Charles [tak?] powiedział, że Peter przede wszystkim ma serce.
Podobało mi się natomiast poświęcenie Nathana, naprawdę się wzruszyłam i mam nadzieje, że jednak przeżył [nie wiem jakim cudem, ale cóż]. Cieszy mnie również to, ze przeżył Sylar bo to znaczy, że przyszli Heroesi będą mieć 2 wrogów a nie znowu skupią się na jednym...

Ogólnie to ciekawa jestem 2 serii i tego kto przeżył...

Popularne wątki w tym miesiącu	Kategoria	Odwiedzin
Wyniki ankiety - seriale do działu TOP5	TOP5
Seriale, które nie powinny zostać skasowane	Forum ogólne
Endometrioza bóle	Off-topic	42

1.23 - How to Stop an Exploding Man SEASON FINALE » Heroes » Odcinki • seriale forumtv.pl

1.23 - How to Stop an Exploding Man SEASON FINALE

Kto przegląda forum

Grupy społecznościowe

Reklama