1.12 - Into the Woods
Krążą pogłoski, że w okolicy Roswell rozbiło się kolejne UFO. W tym czasie w rejonie sprawdzanym przez policję władze szkoły organizują kemping. Max i Isabel przekonują ojca, że chcą tam jechać, w rzeczywistości liczącna to, iż dowiedzą się czegoś więcej o rzekomym lądowaniu. Szeryf Valenti towarzyszy na biwaku swemu synowi Kyle'owi, kiedy jednak zdaje sobie sprawę, że mógłby spożytkować wyjazd na śledzenie Maxa, ma kłopoty z dokonaniem wyboru pomiędzy pracą a synem. Kiedy grupa przyjaciół wyrusza na poszukiwanie śladów UFO, znajduje wypalony w trawie symbol, który pojawił się wcześniej na indiańskim naszyjniku. Rzeczny Pies wyjaśnia Michaelowi, że to nie on jest jego ojcem...
---
To co najbardziej zapamietałam z tego odcinka to był Valenti. Żal mi było Kyle'a, że ojciec go olewa, że interesuje sie jedynie Maxem.
Poza tym Alex i Isabel, która mówi mu, że nie może być jego dziewczyną, a szkoda, bo Alex jest słodki
---
To co najbardziej zapamietałam z tego odcinka to był Valenti. Żal mi było Kyle'a, że ojciec go olewa, że interesuje sie jedynie Maxem.
Poza tym Alex i Isabel, która mówi mu, że nie może być jego dziewczyną, a szkoda, bo Alex jest słodki
Want your bad romance.