1.09 Home » Supernatural » Odcinki • seriale forumtv.pl

---

Jeden z najlepszych odcinków jak nie najlepszy. Super!!! Gra aktorska na wysokim poziomie i przede wszystkim dobra fabuła. Co prawda pojawił się przynajmniej jeden moment do przewidzenia - hydraulik jak naprawiał zlew, jak wsadził te łapy do rozdrabniarki to już wiedziałem, że krew się poleje. Klasyczna scena z tym urządzeniem w roli "głównej" No i oczywiście nie mogę tutaj pominąć jasnowidza, super to zagrała i bardzo przekonująco. Mnie osobiście ten odcinek powalił na kolana.

---

Jak wyżej, naprawdę świetny, chyba jeden z lepszych jak do tej pory. Fajne było to jak dziecko zatrzasnęło się w lodówce. No i ich matka się znowu pojawiła oraz ojciec.

Ten jasnowidz trochę przypominał wyrocznie z Matrixa

---

Hmm, no był dobry ten odcinek, i jak mówicie najlepszy. Miałem skrytą nadzieję że pojawi się w końcu ich ojciec.

Ognista postać wypadła świetnie.

Ale ma też parę zastrzeżeń, ten serial chwilami jest śmieszny, i nie chodzi mi o humor, lecz o te wszystkie zjawiska...

---

heh..musiałeś zaznaczyć, że nie o humor
W końcu to zjawiska nadprzyrodzone Czasami może wydawać się coś śmieszne

---

Każdy serial o takiej tematyce jest momentami śmieszny pod tym względem, bo nigdy wygląd czy zachowanie jakiegoś stworka nie zadowoli każdego, zawsze ktoś będzie miał zastrzeżenia, bo wyobrażał to sobie inaczej, a wyobrażenia reżysera mu nie odpowiadają.

---

Fajny temat w odcinku. Wrócili do domku i pomogli biednej kobiecinie. Zaczęło mnie nurtować czemu Sam wyczuł obecność ducha, a ta mistyczka nie.

---

Odcinek bardzo ciekawy, powrót do domku, fajny poltergeist i płonący duch matki braci. Poprostu suuper!

---

Wreszcie poznalismy ojca. Ciekawe kiedy wogole sie odezwie do synow. A jasnowidz - świetnie aktorka zagrała ta role (gra chyba tez zone Richarda z Grey's Anatomy)

---

Nom, gra żonę szefa. A stary Winchester mógłby już się nie chować, bo robi z siebie wielką ofiarę która musi poznać prawdę aby ocalić świat.

---

Mnie również się ten odcinek podobał. Powrót do rodzinnego domu w klasycznym stylu. No może nie do końca ale wiadomo, o co chodzi. Sam wyczuł obecność ducha swojej matki w domu nawiedzonym również przez innego ducha, a jak wiadomo jedno mieszkanko dla dwóch duchów jest za małe, więc... nie będzie tam żadnego.

---

Świetny odcinek! Zdecydowanie mogę stwierdzić, że najlepszy z dotychczasowych.

Bracia po wielu latach odwiedzili dom rodzinny. Może nie w takich okolicznościach jakby chcieli, ale zawsze. Przynajmniej uratowali rodzinę. Z Samem ewidetnie coś sie dzieje. Wyczuł ducha swojej matki, ale pytanie czy u niego rozwija się zdolność jasnowidzenia, czy po prostu wyczuł matkę. Chyba jednak to pierwsze, bo Missouri stwierdzili, że posiada ogromne moce. Od początku wciągnęła mnie ta historia. Podobała mi się scena z hydraulikiem i tą zabawką-małpką. Dość przewidywalna, ale i tak mocna.

Missouri to genialna postać. Chciałbym, żeby to nie był tylko jednorazowy epizod z nią w roli głównej. Nie wiem co ona miała do Deana, ale ewidetnie cały czas na niego najeżdżała. Momentami było bardzo zabawnie.

Ojciec powrócił, ale wygląda na to, że nie zamierza się spotkać z synami. Przynajmniej dopóki nie odkryje prawdy, a to jak mniemam nie nastąpi szybko...

---

Najlepszy odcinek , scenka z ognistą postacią w domu super. Zobaczyliśmy i matke i ojca , czego chcieć więcej. Lubie takie momenty jak te gdzie drzwi otwierają sie powoli , liczyłem , że coś wyskoczy , ale wtedy byłoby zbyt strasznie .
Hydraulikowi odcięto rękę fajny moment.
Dziecko w lodówce to też było dobre.
Medium strasznie zabawna, fajnie jeżdziła do Deanie , pozatym pomaga ukrywac sie ojcu braci.
Ten chyba za szybko sie nie pojawi , ale dobrze wiedzieć że żyje .