dodano 10 sty 2009, o 22:40
nie wierze, że to powiem, ale ten odcinek był tak strasznie nudny, że myślałem, że padne.
Nie wiem, nic mi sie nie podobało. Chuck/Sarah/Bryce, monotonne powtarzanie schematu. I dalej C/S nie będą ze sobą, grejt. Sprawa z Falcrum też już jest coraz nudniejsza... Szukają tego Intersektu i szukają. Jedyny plus to końcowa scena.
Debra fuckin' Morgan
do nadrobienia: the good wife, ahs, 30 rock, parks and rec, the shield, justified, mad men, house of cards, sopranos, 6fu, fnl, arrested dev;
big c, west wing, nip/tuck, weeds, qaf, ally mcbeal, in treatment, big love