dodano 6 gru 2008, o 16:48
Coraz lepsze odcinki.
Śmiechu dużo nie było, ale sama fabuła i akcja była świetna.
Szczerze to wolę Teda z Robin niż z Victorią, ale tak obie skrzywdzić to po prostu...
Lily była świetna.
Marshall i Barney sie kłócą a ona sobie siedzi i pije soczek, albo jak kopnęła koreańskiego Elvisa w jaja.
No i ciekawe co teraz będzie pomiędzy R/T...
Debra fuckin' Morgan
do nadrobienia: the good wife, ahs, 30 rock, parks and rec, the shield, justified, mad men, house of cards, sopranos, 6fu, fnl, arrested dev;
big c, west wing, nip/tuck, weeds, qaf, ally mcbeal, in treatment, big love