01x13 End Of Days » Zakończone Seriale » Torchwood • seriale forumtv.pl

---

naprawdę swietny odcinek.
uwielbiam scene gdy Owen i Tosh są w tym szpitalu i Owen odkrywa, że to jest dżuma.
+ wygladal hot w tym kombinezonie. W ogóle doktorzy są jacyś tacy hot
i lubie jak Owen przeklina :D

---

Bardzo dobry odcinek. Fajny był ten wielki potwór na A, którego Jack pokonał i wszystko wróćiło do normy.

Rhys żyje; fajnie, bo go lubie. Eva świetnie zagrała.
Cały team (oprócz Jacka) zawiódł świat otwierając szczelinę. Owen strzelił do Jacka - teraz wogóle go nie lubię. Jackowi się udało i wrócił cały i zdrowy. Najbardziej mnie cieszy pogodzenie się teamu.

---

Obejrzałem cały sezon trochę czasu temu (chyba jakiś rok temu), ale raczej z poczucia nudy i małej ciekawości.
Ja nie wiem, co w nim widzicie. Serial jest trochę specyficzny, widać, że Brytyjczycy mają trochę inne podejście do S-F niż Amerykanie.
Dlatego podobało mi się bardzo średnio. Ten wielki potwór na końcu był trochę śmieszny.
Niestety nie zamierzam brać za następne sezony tego serialu. Największym plusem jak dla mnie był aktor grający Jacka, jak dla mnie najciekawsza postać.

---

Serial jest genialny i tyle.
Bohaterowie i sprawy są bardzo dobre i naprawde wielee osób lubi ten serial bardziej niż samego Dodtora.

---

Ahhhhhh ten dźwięk Tardis na końcu Wreszcie również mogę ruszyć z Doctorkiem.

Jak na finał to może miałem większe oczekiwania, ale tak czy tak dużo się działo Myślałem, że już na dobre pożegnamy Rhys'a.

Jack był kapitalny w tym odcinku... Nic dodać nic ująć.

Szkoda, że tylko team się pokłócił. Lecz na końcu wszystko wróciło do normy

---

Też mi się podobał odcinek
Zastanawiałam się o co chodzi Billisowi po poprzednim odcinku, teraz już wiem Abaddon
Team najpierw "zwalnia" Jacka, a potem pyta go o to, co teraz mają zrobić... trochę się źle zachowali
I ta jego uciecha na końcu, kiedy usłyszał "odpowiedniego Doctora"

---

Doktor przybył po Jacka! Teraz tylko czekać aż pojawi się w 3 sezonie DW. Oby prędzej niż później.
Owen zastrzelił Jacka! Oj nie ładnie Trochę niespodziewane, ale zdziwko to dopiero miała drużyna jak Jack wstał i się na nich wkurzył
Abbadon uwięziony pod Szczeliną - no nieźle. Chociaż całkiem łatwo Jack sobie z nim poradził. I nawet nikt nie umarł - Rhys też jakoś przeżył. A scena jak marty Jack leży i Gwen go żegna świetna
Anomalie czasowe świetne - dżuma w szpitalu, ufa w Indiach czy rzymianin na posterunku
Ogólnie sezon bardzo mi się podobał i liczę na powtórkę w przyszłym.